Archiwum 19 August 2009

Ella i Max w Australii / Część 1

Wednesday, 19 August 2009

Drogie Pandy,


Dolecieliśmy w końcu do  Australii, która zwana była niegdyś Terra Australis, czyli po łacinie Ziemia Południowa. Wiecie, że Australia to jeden z największych krajów świata oraz jedyne państwo, które jest także kontynentem ?


Podobno w Australii żyje wiele niebezpiecznych zwierząt, niektóre są nawet jadowite! Musimy bardzo uważać na niektóre pająki, węże, jaszczurki i owady. Jednak świat zwierząt jest w tym kraju naprawdę niesamowity! W samolocie czytałem przewodnik (mieliśmy baaardzo długi lot i trzeba było się zająć czymś ;) ) i dowiedziałem się, że większość  zwierząt żyjących w Australii to gatunki endemiczne. Wiecie co to znaczy? Ja też nie wiedziałem ale sprawdziłem w słowniku: oznacza to, że te zwierzęta występują tylko na danym obszarze geograficznym. Czyli wiele zwierząt, które tu zobaczymy, można spotkać w warunkach naturalnych tylko w Australii! W samolocie usłyszeliśmy rozmowę naszych sąsiadów, którzy mówili, że należy bardzo uważać na dziurę ozonową bo właśnie w Australii jest ona największa… Bardzo się przestraszyłem. Co to może być za dziura? Od kiedy wysiedliśmy z samolotu cały czas uważam, gdzie idę aby nagle nie wpaść w tę wielką dziurę. Kto wie jak głęboka ona może być…
:?

No właśnie, nie wiemy o co dokładnie chodzi z tą dziurą, ale podobno może ona być bardzo niebezpieczna… Musimy dokładnie uważać, gdzie stąpamy, Max. Nie chcę wpaść do żadnej dziury, tylko poznać kangury i koale…

Mam pomysł, Ella! Może powinnyśmy trzymać się cały czas za rękę! Jeżeli któreś z nas wpadnie do dziury to drugi będzie mógł go przytrzymać! Co ty na to?

No dobra, Max. Czemu nie… :roll: A może Wy, Pandy wiecie coś o tej tajemniczej dziurze?
Ale chodźmy najpierw kupić krem ochronny, bo podobno w Australii słońce bardzo mocno grzeje. Przecież nie chcemy spalić naszego pięknego futerka, prawda?

Spalić się! O rany… Ten kraj jest chyba bardzo niebezpieczny! Zwierzęta, dziury, a teraz słońce! Chodźmy szybko kupić ten krem, bo już czuję jak mi się futro przypala! Gdzie ten sklep?


Już
idziemy, Max. Spokojnie… Idziemy przygotować się na naszą wyprawę po Australii, drogie Pandy! Napiszemy już wkrótce!

Do zobaczenia.
Ella
i Max