Login
!
!


Zapomniałeś hasła?



Droga Pando, pozostały Ci dwie próby, aby poprawnie wpisać swoje hasło (są to konieczne środki bezpieczeństwa). Prosimy więc wpisać hasło bardzo ostrożnie. Jeżeli nie pamiętasz swojego hasła, kliknij na link 'Zapomniałem hasła'.

Posts Tagged ‘Bałwan’

Jak pomóc Bałwanowi odzyskać nos…

Thursday, 21 January 2010

Witajcie Pandy!

Czy rozmawialiście juz z bałwanem w dżungli?Wczoraj odwiedziliśmy go i pomogliśmy mu podlać doniczkę z marchewkami.

Co jest, Max? Dlaczego się tak śmiejesz?

Hihihi :-D ! Przepraszam, Ella, ale właśnie przypominałem sobie nasze spotkanie z Bałwanem. Mówił w tak śmieszny sposób! Spróbujcie coś powiedzieć zatykając sobie nos – właśnie tak brzmiał nasz biedny przyjaciel… Ale było to bardzo zabawne hihi! ;)

Wiele Pand żartowało sobie z Bałwana. Ale to przecież nie jego wina! Pompom zjadł mu nos z marchewki i dlatego tak dziwnie mówi! Teraz naprawdę potrzebuje naszej pomocy, żeby sprawić sobie nowy nos i znów mówić normalnie. Musimy podlewać doniczkę z marchewkami, tak aby nasz przyjaciel szybko odzyskał upragniony nos!

Oczywiście, że pomożemy Ella! Prawda, Pandy? Na pewno możemy na Was liczyć!

Pamiętajcie: doniczkę z marchewkami należy podlewać tylko raz dziennie! Jak już znajdziecie konewkę, musicie ją przytrzymać nad doniczką co najmniej przez 5 sekund, żeby móc podlać marchewki. Kiedy marchewka wyrośnie, będziecie mogli ją wziąć i dać Bałwanowi!

Jeżeli pomożecie Bałwanowi, otrzymacie od niego tę przepiękną rzeźbę z lodu!


Ponieważ została ona zrobiona z lodu, będzie się trzymała w waszej chatce tylko przez 2 tygodnie. Ale spójrzcie jaka ona piękna! bardzo bym chciała ją mieć u siebie !

Do zobaczenia!


Ella i Max

Gdzie się podział nos Bałwana?

Tuesday, 19 January 2010

Cześć Pandy!!!

Spędziliście miło weekend? Bawiliście się może w śniegu, zjeżdżaliście na ślizgochronie, rzucaliście się śnieżkami, albo lepiliście bałwany?  :)

Mam nadzieję, że nikt z Was nie zawisł na palmie, tak jak Max hihi!

Bardzo śmieszne, Ella… Wiedziałem, że będziesz się ze mnie śmiała!

To nic strasznego Max ;-) ! Każdemu zdarzają się śmieszne historie i wpadki! Posłuchaj, co wydarzyło się Penny! Jakaś zdolna Panda ulepiła ostatnio pięknego bałwana w dżungli. Bałwan miał czapkę, szalik, rękawiczki, guziki z kamyczków oraz duży nos z marchewki i spokojnie sobie stał wśród ośnieżonych drzew dżungli. Wczoraj popołudniu Penny wybrała sie tam na mały spacer z jednym z Pompomów, które Carl u niej zostawił.

Kiedy mały Pompom zobaczył bałwana, zaczął skakać na wszystkie strony! Był tak zachwycony widokiem śnieżnego osobnika, że wskoczył mu na głowę i odgryzł nos z marchewki!!!


Hehe ;-) nie dziwię się! Przecież Pompomy szaleją na punkcie marchewek! Penny o tym nie wiedziała?

Najwyraźniej nie!Zanim udało jej się dogonić Pompoma, ten już zjadł z wielkim smakiem cały nos… marchewkę bałwana! Biedna Penny ma okropne wyrzuty sumienia, że nie upilnowała Pompoma. Bałwan bez nosa z marchewki, to jak ocean bez wody! Uznała więc, że pomoże jakoś bałwanowi i zasadziła marchewki w doniczce. Już wkrótce może wyrośnie nowy nos dla bałwana!

Ale Penny jest strasznie zapominalska! Pewnie nie będzie podlewać ziemi w doniczce wystarczająco często! Wpadnijcie do Bałwana i zapytajcie go czy jego marchewki już rosną! Być może będzie potrzebował Waszej pomocy!

Do zobaczenia!

Max i Ella